Opisów cech Znaków Zodiaku w Internecie znajdziemy wiele. Większość osób czytując charakterystykę własnego (ewentualnie czyjegoś) Znaku Zodiaku automatycznie odnosi ją do siebie. NIE jest to właściwy sposób na dobre wykorzystanie Astrologii. Idealnym rozwiązaniem byłoby zamówić indywidualny horoskop urodzeniowy, ale nie każdy ma taką potrzebę. Niektórzy chcą jedynie dla rozrywki poczytać sobie o Znakach Zodiaku. Nie ma sprawy, natomiast ważne jest, aby wiedzieć JAK traktować owe opisy, ponieważ można nieświadomie “przypisać” sobie (lub komuś) pewne cechy nie posiadając ich i zacząć w to wierzyć :) Nie tędy droga. Chodzi przecież o to, aby budować realny obraz siebie, a nie zniekształcony.
Znak Zodiaku jest tylko jednym (choć bardzo ważnym) elementem “układanki”. Żargonowy “Znak Zodiaku” to nic innego jak Znak (obszar w przestrzeni kosmicznej) położenia Słońca w momencie urodzenia danej osoby. A co z pozostałymi obiektami astronomicznymi?
Zanim przejdę jeszcze do konkretów oto krótka opowiastka o tym jak zaczęła się moja “przyjaźń” z Astrologią. Otóż dawno temu, kiedy jeszcze nie miałem pojęcia o istnieniu profesjonalnej Astrologii, fascynowałem się opisami Znaków Zodiaku. Czytałem wszystkie charakterystyki jakie wpadły mi w ręce. Mimo, iż owe opisy w dużej mierze trafnie odzwierciedlały osobowość moich znajomych, bliskich, jak również mnie samego, wciąż odczuwałem nieokreślony niedosyt. Był on związany z tym, że jednak osoby spod tego samego Znaku w pewnym stopniu różniły się od siebie. Najbardziej jednak irytowało mnie, gdy ktoś urodzony spod tego samego Znaku co ja, zachowywał się w niektórych sytuacjach w sposób dla mnie niezrozumiały i zdecydowanie negatywny w mojej ocenie. Po prostu czułem, że „coś tu nie gra”, że musi gdzieś być brakujący „element układanki”, że same Znaki Zodiaku to za mało. Pewnego dnia dostałem do ręki książkę, w której trafiłem na tabelkę z pozycjami Księżyca w Znakach Zodiaku dla konkretnych przedziałów czasu. Podekscytowany i zaciekawiony odnalazłem pozycję Księżyca zgodnie z moją datą i godziną urodzenia, a następnie przeczytałem dokładnie, choć szybko, opis takiego położenia.